Tak się jakoś porobiło w moim życiu, że wracam do różnych rzeczy z dawnych lat. Na przykład do lektur z dzieciństwa. Że dziwne książki w dzieciństwie czytałam? Dobrze, że nie macie pełnej listy...
Nie potrafię się odnieść do okładkowej zachęty odnośnie Gry o tron, ale jedno jest pewne: nie mogę się oderwać. Zupełnie, jak trzydzieści lat temu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz