Cyklon za oknem, listopad w pełni - cóż innego pozostaje jak kominek i kryminał? Odrabiam zaległości w Chmielewskiej i Christie, bo za chwilę przyjdą nowe tomy i się spod nich nie wygrzebię. Dziś Babski motyw, czyli niezrozumiała dla facetów zbrodnia z intrygą. A może intryga ze zbrodnią? To już trzeba samemu ocenić. W każdym razie kiedy pojawia się, we własnej osobie, zamordowana przed chwilą kobieta, a na dodatek opinie o niej wykazują pewną schizofreniczną dwutorowość, nie może być nudno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz