Błagam... Niech mi ktoś powie, jaki jest sens robienia nowego tłumaczenia klasyki, znacznie gorszego od poprzednich??? Józef Kowal... Chryste. Wszystkie nazwiska zostawione w oryginalnym brzmieniu, poza ojcem Mormonów. WHY???
Ja już nawet nie szukam uzasadnienia. Wszystko mi opadło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz